Mugol

Kate Black

aż pewnego dnia przygoda sama przejdzie ci koło nosa Very Happy

Ale dobra ksiazka nie jest zła ;D

FelixFelicis

ja nie narzekam juz dosc duzo w zyciu przezylam, pewnie wiecej niz wiele osob w moim wieku, pewnie wiele tez innych osob przezylo wiecej niz ja, tak zawsez jest na swiecie. /poprostu dobra ksiazka to to co najbardziej lubie Smile

no prawie

Kate Black

Film nie zastapi ksiażki chociaż niewiem jak byłby jej wierny...
Ale w Gryffindorze też sa mądrzy ludzie...

Saphira

tantadam
fanfary poprosze Razz

koleja się wyłamała...
lubie być orginalna,
zagłosowałam na Slytherin
ja jestem sychicznie rozdarta,
między własnie Slytherinem a Gryffindorem, jednak zdecydowałam się na na Dom Węża
w tym domu ceni sie spryt i umiejętność radzenia obie, uważam że to posiadam
skromność jak widać tez Razz

Wyszło z niego wielu Czarnoksiężników i złych czarodziejów, ale ci normalni też by się znaleźli.
Miomo tej oceny, że wszyscy są z tego domu źli ja tak nie uważam, owszem, część tak, ale nie wszyscy stamtąd zostają śmierciożercami, są przecież tacy, którzy tam trafili z powodu zgryliwego charakteru czy chęci wybicia się, nie musi być od razu rasistą
Harry przecież też mógł być przydzielony do Slytherinu, co od razu przecież nie czyni go złym...
A do Gryffindoru chciałabym trafić z powodu, ze Gryfoni są odważni, a Ślizgoni wolą zadbać o swoją skóre i nei narażać się, jednak czasami tak jest lepiej,
dlatego Gryfoni częsciej zosatają karani bo uczniowie spod zanaku wężą potrafią sie wykręcić i wiedzą kiedy ugryźć sie w język
U Gryonów cenie wierność przyjaciołom i inne tym podobne im cechy
jednak ostatecznie zdecydowałam sie na Ślizgonów, bo:
1. Lubie być orginalna Razz

2. W pewnej szkole byłam uczennicą Slytherinu i prefektą a teraz jestem nauczycielką i zostałam opiekunką tego domu

Zashi

Saphira

sie zobaczy, moge się spytać,
szkoła jest w kiepskim stanie i ostatnio brak nauczycieli a o uczniach nie mówiąc
ale rok szkolny się kończy i bedzie zaczynać następny a jeden z psorków nam robi strone bo narazie jesteśmy na blogu.
Moge ci podać adres
[link widoczny dla zalogowanych]

tylko żeby nie było, ze pisze nie na temat bo odpowiadam na pytanie Very Happy

Kate Black

Powiedziałaś ze Harry mogł trafić do Slytherinu a jednak nie była zły... trafiła za to do Gryffindoru i własnie to ich odróżnia....
Sam Dumbredor powiedział, że liczy to co sie myśli, przeciez jak chciłby zadawac sie z ludzmi pokroju Draco to nie miłby nic przeciwko zeby trafić do Domu Węża.... A jednak prosił tiare zeby go tam nie przydzieliła...

FelixFelicis

Bo to nasze wybory nas ksztaltuja

Kate Black

Własnie... nie to jacy jeseśmy, tylko jakimi chcemy sie stać i w co chemy wierzyć...

clovsii

Ja wolałabym być w Gryfindorze... No, ale zaznaczyłam Hufflepuff... Taki mało doceniany dom, ale za to naj bardziej dobry. Dom prawdziwych przyjaciół Wink

Swoją drogą, ciekawe by było co by było (inteligentne zdanie) gdyby Harry trafił do Slutherinu...

Zashi

Kate Black

Zashi zmwykla literóka zadarza sie....
Ja tam chyba nie mam ulubionego domu...
Kazdy ma w sobie to coś... anjlepiej jakby był jeszcze jeden i przyjmowali te osoby o rozdwojonych harakterach Very Happy

Saphira

Zashi, dzielny administroator stojący na strasży poprawnej pisowni,
nie ustającyw w wysiłkach by wszyscy pisali poprawnie Razz

ups... ale chyba nie na temat, więc teraz coś z tej bajki:
oj tak, raz aniłek, do rany przyłóż,
a raz diablica, sami rozumeicie Razz

...
Slytherin jest nawet spoko, gdyby Harry tam był... ciekawe,
przecież sama przynależnośc nie czyni nas złymi,
Można być Ślizgonem, ale nie śmierciozercą, tylko z porządnym charaterkiem, lubiącym dogryźć, cudowną ironia i smirkiem Razz

A Puchoni, nei mam nic przeciwko...

Kate Black

JA bym hcila widzieć jak tam potraktują tam charłaka, on strasznie sie cenia... zależy im na dobrej opini...

FelixFelicis

Charłak nie dostaje sie do szkoły - bo nie ejst zcarodziejem - tak jak Filcz dla takich jak on jest kurs Wmig urok