Mugol

Nindë Fëfalas

Który spośród poprzednich filmów najbardziej utkwił Wam w pamięci? Macie może sentyment do jakiegoś aktora bądź aktorki? Któraś scena była dobitnie żenująca, ewentualnie cudna? Powiedzcie, która spośród części jest Wam najbliższa, a która najdalsza i dlaczego? A może takiej nie macie?

Wypowiem się troszkę później, bo teraz nie mam czasu za bardzo.

Pozdr.
Nin.

Zashi

Pierwsza u drugie zesc podobaly mi sie poniewaz bylo duzo atrybutow zwiazanych z magia - w trzeciej juz prawie wcale, nie nosili szat, alo rozdzki uzywali i tak dalej. Czwarta zblizyla sie do idealu, ale...Mam nadzieje ze piata bedzie lepsza Smile

Ulubiony aktor? Raczej aktorka Smile

Kto jest zalozycielem tematu to niej? Smile

Hmm... Emma Watson Smile

Kate Black

Ulubiona czesc... czwarta bez porównania Very Happy

No moze oprócz uwaga cytuje "gadających wegielków i krwiożerczego żywopłotu" ... No może znowu brakowało mi kilku wanych scen... , ale chyba z tym to już będę sie musiała pogodzić... Trudno sie mówi... Reżyser to daltonicta, jak zreszta chyba wszyscy w ekipie, chyba, ze nie przeczytali ksiażki według krótej robili film

Gosia · Gość

Mówiąć szczerze to nie bardzo mi się spodobał ostatnio nakręcony film. Strasznie dużo opuścili i w ogóle nie bardzo mi sie podobało. za to najbardziej 1 i 2 ale nie cierpliwie czekam na ZF:)